Nowa odsłona programu partnerskiego i programy
motywacyjne mają zachęcić do większej aktywności przede wszystkim resellerów
i integratorów działających w segmencie B2B. Producentowi zależy
na wzroście sprzedaży firmom, ze względu na jej większą rentowność. Obecnie G Data ma w Polsce ponad 800 partnerów,
z których około 30 proc. oferuje rozwiązania biznesowe. Firma
zamierza również mocniej podkreślać jakość swoich zabezpieczeń, lansując hasło
„Sicherheit” (po niemiecku – bezpieczeństwo). Producent ma
w Niemczech nie tylko centralę, ale także dział programistów.

 

Program partnerski w nowej odsłonie

G Data wprowadziła nową
umowę partnerską. Będzie ona terminowa – na rok (dotychczas była
bezterminowa). Od resellerów wymaga się teraz między innymi uzyskania
certyfikatu lub certyfikatów, co zapisano w umowie współpracy. Program
przewiduje m.in. bonifikaty za realizację rocznego planu sprzedażowego, dostęp
do promocji, rabaty i licencje na własny użytek. Partnerzy mogą liczyć na
wsparcie techniczne, przed- i posprzedażowe, nie tylko przez e-mail
i telefon, lecz także np. w postaci wizyty przedstawiciela G Daty
u klienta.

Dla partnerów, którzy obsługują firmy i instytucje, G
Data przygotowała program motywacyjny Golden Seller. Dotyczy sprzedaży licencji
na więcej niż pięć stanowisk i przewiduje premie uzależnione od wielkości
obrotów. Minimum kwalifikujące do uzyskania bonusu to 1 tys. zł netto
miesięcznie (w cenach zakupu od G Daty) – przy takiej kwocie można
uzyskać 5 proc. (czyli 50 zł) premii. Im większa sprzedaż, tym wyższe
profity – maksymalnie 10 proc. przy miesięcznej sprzedaży ponad 3,5
tys. zł. Bonusy będą przysługiwać jednak tylko przy sprzedaży nowych
produktów, a nie od odnawiania licencji, co ma zachęcić partnerów do
poszukiwania nowych klientów.

 

Zdaniem partnera

• Piotr
Dankowski, Lider Obsługi Biznesu, NETDATA

Zajmuję się wdrożeniami biznesowych wersji programów G
Daty. Skoncentrowaliśmy się na współpracy z tym producentem, bo oferuje
partnerom dobre warunki. Mam na myśli zwłaszcza ceny i fachowe wsparcie. Jeśli
chodzi o prezentacje na roadshow, dla mnie interesujące były głównie nowości
dotyczące rozwiązań mobilnych, bo są one coraz ważniejsze dla klientów.
Większość pozostałych innowacji w programach G Data, omówionych na konferencji,
była mi już wcześniej znana.

• Tomasz
Szczepanik, prezes Copy Con

Podczas roadshow najciekawszą dla mnie nowością była
funkcja, która pozwala na sterowanie konsolami zarządzającymi G Daty
instalowanymi w wielu różnych sieciach. Dla integratora to przydatna opcja, bo
umożliwia monitorowanie sytuacji z jednego miejsca.

Tajemniczy klienci

Z ich odwiedzinami
powinni liczyć się resellerzy – uczestnicy programu motywacyjnego.
Tajemniczy klient zweryfikuje, czy partner stosuje w praktyce wiedzę ze
szkoleń i handluje zgodnie z wymogami G Daty. Za pozytywne przejście
testu reseller uzyska rabat. Jeśli nie do końca się sprawdzi, otrzyma raport
z zaleceniami, co powinien poprawić (w tym przypadku nie ma
negatywnych konsekwencji). Producent wdrożył także program motywacyjny „Dycha
za boxa”, który ma zmotywować retailerów do osiągania lepszych wyników. Można
z niego korzystać bez podpisania umowy partnerskiej. Za każdy sprzedany
program G Daty w wersji pudełkowej (na maksymalnie trzy stanowiska)
reseller otrzymuje 10 pkt., co równa się 10 zł premii.

 

G Data poprawia zabezpieczenia

Podczas roadshow
prezentowano także nowe rozwiązania w produktach niemieckiej marki. Należy
do nich moduł chroniący przed exploitami – weryfikuje certyfikaty apletów
Java oraz backup danych w chmurze. Wprowadzono również sterownik do
klawiatury, który ma chronić przed keyloggerami. Zmiany pojawiły się także
w aplikacji do urządzeń mobilnych Internet Security for Android. Producent wprowadził narzędzie do inwentaryzacji sprzętu
– funkcję dla administratora, która umożliwia kontrolę 20 parametrów
urządzenia (taktowanie procesora itp.) oraz aplikacji. Dodane i poprawione
zabezpieczenia mają być istotnym argumentem dla klientów rozważających zakup
produktu niemieckiej marki.

 




Trzy pytania do…

 

Dariusza Pellowskiego, menedżera Działu Sprzedaży w G
Data Software

CRN
Niedawno jeden z dyrektorów dużego producenta rozwiązań zabezpieczających
stwierdził, że programy antywirusowe umarły. Co to oznacza dla resellerów?

Dariusz Pellowski Pragnę ich uspokoić.
Antywirusy nie umarły, tzn. nadal stanowią jedno z najczęściej kupowanych
rozwiązań i nie zanosi się na to, aby w najbliższych kilku latach to
się zmieniło. Zapewne zwiększy się popularność zabezpieczeń działających w chmurze,
a nie instalowanych na stacjach końcowych, ale będzie to powolny proces.
Rozwiązania antywirusowe wciąż są niezbędne w firmach czy
w urządzeniach domowych. Zmienia się natomiast podejście do detekcji. Na
znaczeniu zyskują technologie proaktywne, jak aktywna ochrona przed exploitami
w nowej wersji antywirusów G Data.

 


CRN
W zeszłym roku mówił pan, że G Data bardziej dostosowuje się do partnerów. W
jaki sposób dopasowuje się w bieżącym roku?

Dariusz Pellowski Zależy nam na tym, aby nasi partnerzy byli bardziej aktywni na rynku
przedsiębiorstw, dlatego zwiększyliśmy dla nich wsparcie w tym obszarze.
Wprowadziliśmy program certyfikujący związany ze szkoleniami, dodatkowe bonusy
za kompetencje potwierdzone certyfikatami oraz za lojalność. Mocniej wspieramy
także partnerów na rynku przetargów, choćby poprzez elastyczność cenową.

 

CRN
Czy to znaczy, że w najbliższym czasie G Data w pełni skoncentruje się na rynku
B2B?

Dariusz Pellowski Nie odpuszczamy sprzedaży w sektorze konsumenckim. Pozostaje ona ważną
częścią naszego biznesu, generującą około połowę obrotów. Odnotowujemy jednak
większy wzrost sprzedaży produktów biznesowych niż przeznaczonych dla
użytkowników domowych.  W porównaniu z
ubiegłym rokiem jest on dwucyfrowy. Przypuszczam, że popyt na rozwiązania
zabezpieczające, zwłaszcza w średnich przedsiębiorstwach, w roku bieżącym nadal
będzie rósł w dwucyfrowym tempie.