Gdy nie mówimy o sprzęcie biurowym, ale o maszynach dla graczy, estetyka ma wyjątkowe znaczenie. Co więcej, piękne rozwiązania znajdują często praktyczne uzasadnienie. Oryginalne, faliste kształty bocznych płyt tłumią drgania konstrukcji, a gustowne okienka, przez które można zajrzeć do środka, umożliwiają podziwianie lub ułatwiają kontrolę stanu wnętrza komputera.

– Współczesna obudowa ma być nie tylko praktyczna, musi także oddziaływać na zmysły – mówi Tadeusz Staniszewski, Product Manager w ABC Data. – Powinna przyciągać wzrok, zapewniać odpowiednie wrażenia estetyczne, podkreślać osobowość użytkownika, który ją wybrał, i eksponować komponenty, które składają się na jego gamingową maszynę.

Jeśli więc traktować takie obudowy jako małe dzieła sztuki, cena – często wyższa od tradycyjnych skrzynek – nie powinna dziwić. Jednak ich koszt jest podyktowany zupełnie innymi względami. Konstrukcje gamingowe są najczęściej większe i wykonane z dużo trwalszych materiałów niż obudowy tradycyjnych pecetów.

W desktopach gamingowych najczęściej stosuje się obudowy ATX typu midiTower – wyjaśnia Tadeusz Staniszewski. – Są bardzo pojemne, dzięki czemu umożliwiają tworzenie rozbudowanych konfiguracji. Gwarantują też optymalne chłodzenie komponentów. Najlepsze modele wyposażone są w kilka, nawet pięć wentylatorów oraz umożliwiają zastosowanie dodatkowych chłodnic z cieczą.

O tym, jak ważna jest odpowiednia ilość miejsca w obudowie, doskonale wiedzą ci, którym nie udało się zamontować karty graficznej z gniazdem zasilania umieszczonym na górnej krawędzi czy rozbudowanego i wysokiego radiatora chłodzącego procesor. Warto zwrócić uwagę, że choć specjaliści od gamingu są bardzo otwarci na nowości dotyczące komponentów, w przypadku obudów wciąż stosowane są rozwiązania typu ATX. Mimo że format ten liczy sobie już ponad dwadzieścia lat, nie ma dla niego żadnej rozsądnej alternatywy. W tej chwili coraz większą popularność zyskują konstrukcje typu Cube Tower. W tego rodzaju obudowach można zmieścić prawie każdą kartę graficzną.

 

Jakie konstrukcje i w jakich cenach należą obecnie do liderów rynku?

– Mamy w ofercie obudowy gamingowe takich wiodących dostawców, jak chociażby Corsair, NZXT czy Zalman – mówi Tadeusz Staniszewski. – Wśród modeli, które cieszą się dużą popularnością, można wymienić: Corsair Carbide Series SPEC-01 RED LED Mid Tower Gaming, Zalman Z11 NEO Midi Tower, Zalman Z9 NEO Midi Tower i NZXT Guardian Midi-Tower.

Rozpiętość cenowa obudów gamingowych jest spora i wynosi od około 200 zł do ponad 700 zł. Ale nie brakuje też produktów droższych.

Tak czy inaczej, przy ustalaniu budżetu na komputer gamingowy trzeba także pamiętać o zasilaczu, który w tym przypadku praktycznie nigdy nie występuje w parze z obudową. Zasilacze gamingowe muszą dysponować odpowiednio dużą mocą, niezbędną do efektywnej pracy najwydajniejszych procesorów i kart graficznych. Tadeusz Staniszewski zwraca uwagę, że użytkownicy najczęściej wybierają urządzenia, które oferują dobry stosunek ceny do jakości. W ABC Data dostępne są konstrukcje: Be quiet!, Chieftec, Corsair, Seasonic i Zalman. Choć największym popytem cieszą się zasilacze niedrogie, oczywiście nie brakuje modeli w cenach przekraczających 1000 zł, na które również są amatorzy.

– Dobierając odpowiedni zasilacz, zwróćmy uwagę, czy posiada certyfikat 80 Plus albo wyższy, np. 80 Plus Bronze lub Gold – wyjaśnia Tomasz Grecki, Product Manager w ABC Data. – Gwarantuje on, że zasilacz będzie utrzymywał wzorcowe parametry dostarczanej energii elektrycznej, co w przypadku tak wymagającego sprzętu jak komputery gamingowe ma kluczowe znaczenie.

Wygodną i funkcjonalną cechą jest również modularność zasilacza, dzięki której można wypiąć poszczególne kable i zostawić tylko te, które są niezbędne. W efekcie w obudowie jest więcej przestrzeni, a użytkownik nie musi się martwić o luźno zwisające kable. W zaawansowanych konstrukcjach nie brakuje też innowacyjnych rozwiązań. Przykładem są zasilacze, w których przy małym poborze mocy komputera wyłączany jest wiatrak, co redukuje hałas generowany przez maszynę.

Jak widać, resellerzy nie muszą się obawiać, że zabraknie odpowiedniego asortymentu wśród obudów i zasilaczy dla graczy. O popyt na sprzęt dla nich też nie trzeba się martwić, bo na rynku pojawiły się właśnie procesory Intela kolejnej już, siódmej generacji. Producent twierdzi, że nowe układy, dzięki wielu różnym funkcjom, szczególnie przypadną do gustu m.in. właśnie entuzjastom komputerowej rozrywki.