Polskie firmy bez fachowców od cyberochrony

Aż 61 proc. polskich firm nie korzysta z usług specjalistów od bezpieczeństwa, mimo że ponad połowa (54,5 proc.) doświadczyła cyberataku – wynika z badania Vecto. Co ciekawe, przedsiębiorcy marnie się chronią, zdając sobie sprawę z ryzyka. Tylko 33,6 proc. uważa, że poziom zabezpieczeń w ich firmach jest prawidłowy, a ponad 83 proc. przyznało, że atak na ich system informatyczny może wpłynąć na funkcjonowanie przedsiębiorstwa.

Największą obawę wzbudza osłabienie wizerunku firmy wskutek naruszenia bezpieczeństwa (4,2 pkt w 5-punktowej skali), a nieco mniejszą ewentualne straty finansowe (4,1 pkt). Takie podejście nie dziwi, bo nadszarpnięcie wizerunku może doprowadzić do bardziej dotkliwych konsekwencji niż bezpośredni, zwłaszcza niewielki, uszczerbek finansowy. Kolejne miejsce na liście obaw zajęła utrata klientów (3,9 pkt).Pytano prawie 430 firm, głównie średnich i dużych.

Źródło: Vecto

 

Usługowe IT priorytetem

Przedsiębiorstwa zamierzają korzystać przede wszystkim z rozwiązań oferowanych w modelu usługowym przez zewnętrznych dostawców. Będą również szukać nowych sposobów spożytkowania danych – wynika z globalnego badania 451 Research, w którym wzięło udział ponad tysiąc specjalistów IT w firmach.

Sześćdziesiąt procent respondentów twierdzi, że do końca 2019 r. większość zasobów informatycznych ich przedsiębiorstw będzie znajdowała się poza firmowymi centrami danych. W związku z tym największy przewidywany wzrost wydatków w 2018 r. dotyczy rozwiązań IT dostarczanych „jako usługa”, kosztem modelu on-premise. Przedsiębiorcy planują kooperować głównie z zewnętrznymi dostawcami usług chmurowych – tym samym stają się oni ich strategicznymi partnerami.

Specjaliści IT pytani o najważniejsze priorytety ich firm w 2018 r. wymieniali przede wszystkim rozwiązania dotyczące danych. Najwięcej (45 proc.) wskazało na BI oraz analitykę. Znacznie powinno wzrosnąć też zainteresowanie blockchainem – 12 proc. pytanych uznało go za priorytet w br., podczas gdy obecnie popularność tego rozwiązania jest wciąż bardzo słaba.

 

 

 

Biznes polubi VR

Mimo że wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości przez konsumentów poza grami jest niepewne, szybko zwiększa się liczba jej zastosowań biznesowych – informują analitycy Canalys. Największe rynki wertykalne, na których będą używane rozwiązania VR, to zdaniem firmy badawczej marketing i handel detaliczny, edukacja i szkolenia, turystyka oraz usługi związane z rozrywką.

Canalys przewiduje, że najwięksi producenci zaczną wprowadzać do oferty urządzenia przeznaczone dla różnych segmentów rynku. W efekcie będzie szybko rosła sprzedaż samodzielnych zestawów do wirtualnej rzeczywistości, tzn. z goglami wyposażonymi w ekran, niepotrzebującymi do działania smartfona ani podłączenia kablem do komputera. Prognozowane roczne tempo wzrostu w ich przypadku ma wynosić średnio 140 proc. w ciągu najbliższych czterech lat. Oznacza to, że sprzedaż globalna zwiększy się z 1,5 mln szt. w 2018 r. do 9,7 mln szt. w 2021 r. Gdy uwzględni się modele niesamodzielne, klienci kupią jeszcze więcej urządzeń VR
(w 2018 r. – w sumie 7,6 mln szt.).

Źródło: Canalys

 

Firmy  kupują  komputery

Przychody ze sprzedaży PC przeznaczonych dla biznesu na polskim rynku w IV kw. 2017 r. wzrosły o 13,9 proc. wobec analogicznego okresu 2016 r. – wynika z danych Contextu (dane pochodzą od dystrybutorów). W tym samym czasie na rynku konsumenckim (retail, e-tail i firmy telekomunikacyjne) odnotowano spadek zbytu komputerów o 10,4 proc. (ilościowo).

Poprawa okazała się większa niż średnia dla Europy Zachodniej (+6 proc.). Wartość sprzedaży zwiększyła się z powodu rosnących cen urządzeń. Przeciętna stawka (ASP) za biznesowy PC w dystrybucji wyniosła w IV kw. 2017 r. 646 euro (ok. 2,7 tys. zł), tj. o 12 proc. więcej niż rok wcześniej.

Klienci biznesowi zwracają uwagę przede wszystkim na jakość, wydajność i mobilność urządzeń. Potwierdzają to dane o sprzedaży w ujęciu ilościowym – na zachodzie Europy wzrosła głównie w przypadku modeli high-end, np. ultracienkich notebooków (+10 proc.) i mobilnych stacji roboczych (+9 proc.). Tymczasem w całej kategorii biznesowych komputerów odnotowano spadek o 6 proc.,  biorąc pod uwagę liczbę maszyn zakupioną przez klientów u dystrybutorów. Analitycy przewidują dalszy wzrost popytu na urządzenia z wyższych półek cenowych i większe obroty na rynku biznesowych PC.

 

Skromnie z Big Data

Tylko 14,7 proc. polskich przedsiębiorstw z dostępem do Internetu korzysta z przetwarzania wielkich zbiorów danych, a trochę ponad 18 proc. spotkało się z pojęciem Big Data – podaje Urząd Komunikacji Elektronicznej. Większość w celu gromadzenia i obróbki informacji używa własnej infrastruktury (10,9 proc.). Niewiele decyduje się na zewnętrznych partnerów (3,8 proc.).

Co istotne, zdaniem polskich użytkowników usług Big Data to w zasadzie inwestycja bez ryzyka – tylko 1,4 proc. z nich dostrzega związane z nimi zagrożenia. Korzyści widzi natomiast prawie połowa firm (blisko 46 proc.). Za największą uznają wzrost satysfakcji klientów końcowych i zrozumienie ich potrzeb. Koszty nie są najistotniejsze.