Zwolennicy technologicznych nowinek ze zdziwieniem odnotowują obecność taśm w nowoczesnych centrach danych. Wiele wskazuje na to, że będą zmuszeni na dłużej przywyknąć do tego stanu rzeczy. Taśma, choć od dawna odsyłana do lamusa, wciąż trzyma się bardzo mocno. Nośnik ten swoją długowieczność zawdzięcza w znaczniej mierze trójce producentów – HP, IBM-owi oraz Quantum. Wymienione firmy w 1999 r. zawiązały konsorcjum i opracowały nowy standard dla napędów taśmowych.

 

Cyfrowe archiwa pękają w szwach

W ten sposób narodziła się technologia LTO. Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat pojawiły się różne formaty nośnika taśmowego, jednak żaden nie osiągnął tak spektakularnego sukcesu jak LTO.

Taśmy bazujące na tym standardzie są sukcesywnie rozwijane, ponieważ charakteryzują się bardzo dobrymi parametrami. W przypadku LTO 7 na jednej kasecie można przechowywać, używając kompresji, 15 TB plików, zaś prędkość transmisji skompresowanych danych dochodzi nawet do 750 Mb/s. Z kolei standard LTO 8 to już pojemność na poziomie 32 TB po kompresji. Dyski mechaniczne SATA nie zapewnią takich wielkości, dlatego uważam, że w niektórych zastosowaniach jeszcze długo nie zastąpią taśm – tłumaczy Jarosław Zakrzewski, Professional Services Engineer w S4E (Grupa Kapitałowa ABC Data).

O ile w procesach tworzenia kopii zapasowych znaczenie napędów taśmowych maleje, o tyle w archiwizacji wydają się na razie niezastąpione. Już dziś niektóre polskie firmy przechowują nawet petabajty danych. Większość z nich sięga więc po taśmy, ponieważ są one tańsze od dysków i nie zużywają energii elektrycznej. Z danych Quantum wynika, że średni koszt przechowywania petabajta danych na taśmach w trzyletnim okresie wynosi 194 tys. dol. Natomiast przy wykorzystaniu systemu NAS trzeba liczyć się z wydatkiem 1,6 mln dol., zas´ dla pamie?ci flash kwota ta oscyluje wokół 2 mln dol.

Poza ceną, istotnym walorem taśmy jest też długa żywotność. Trwałość dysku mechanicznego wynosi średnio 5 lat, podczas gdy odpowiednio przechowywana taśma może przetrwać nawet do 30 lat.

 

Wprawdzie istnieją klienci oraz integratorzy, którzy patrzą na taśmy jako rozwiązanie nieco archaiczne, jednak po konsultacjach z naszymi ekspertami zmieniają zdanie. Dysponujemy odpowiednią wiedzą i doświadczeniem, dzięki którym do realizacji zadań podchodzimy kompleksowo, zawsze dobierając optymalne rozwiązania. Nasi partnerzy wiedzą, że w tej kwestii mogą nam zaufać. A ponieważ taśmy żywotnością i ceną wygrywają z innymi dostępnymi rozwiązaniami, wybór jest prosty. To kwestia rachunku ekonomicznego – wyjaśnia Jarosław Zakrzewski.

Nowe możliwości rozwoju

S4E oferuje rozwiązania do archiwizacji, bazując m.in. na produktach firmy Quantum. To producent, który działa na globalnym rynku od 1980 r. Od tego czasu Quantum wdrożyło ok. 100 tys. systemów w ponad 100 krajach. Amerykańskiego producenta utożsamia się z napędami taśmowymi, a jego sztandarowym rozwiązaniem jest rodzina produktów StorNext, służących do współdzielenia i archiwizacji danych, w szczególności danych medialnych. Firma dostarcza także systemy sprzętowych deduplikatorów i wirtualnych bibliotek taśmowych (DXi), macierze dyskowe (QXS) oraz biblioteki taśmowe LTO (Scalar).

W najbliższych pięciu latach producent spodziewa się szczególnego wzrostu w trzech obszarach: infrastrukturze dla publicznej chmury (19 proc.), archiwizacji danych z monitoringu (17 proc.) oraz mediów i rozrywki (15 proc.). Na szczególną uwagę zasługują zwłaszcza dwie ostatnie pozycje. Quantum opracowało specjalne rozwiązania oraz referencyjną architekturę umożliwiające inteligentną obsługę i zarządzanie danymi pochodzącymi z zapisów wideo. Choć w Polsce nie doczekaliśmy się wielkich wytwórni filmowych, rodzima branża mediów i rozrywki może być źródłem niemałych zysków dla integratorów oferujących pamięci masowe.

– Wiele portali internetowych uruchomiło niedawno własne telewizje. W efekcie firmy medialne będą zgłaszać popyt na rozwiązania do archiwizacji. Do tego celu idealnie nadają się produkty z rodziny StorNext wraz z napędami taśmowymi. W takich przypadkach po prostu nie opłaca się stosować dysków ze względu na cenę i ilość danych do przechowywania. Kolejnym czynnikiem jest wymagany czas przechowywania, w wielu przypadkach równy dacie końcowej praw transmisyjnych. W rodzinie produktów StorNext są appliance’y zarówno taśmowe, jak i dyskowe, co zapewnia uzyskanie jak najlepszych parametrów przechowywania danych oraz dostępu do nich i optymalizację cenową rozwiązania – przekonuje Maciej Grotyński, CNQ Team Leader w S4E (Grupa Kapitałowa ABC Data).

Maciej Grotyński

CNQ Team Leader w S4E

Warto zwrócić uwagę na elastyczną kooperację z Quantum, która znacznie różni się od tej, jaką znamy z dużych korporacji, gdzie proces decyzyjny trwa dość długo. W Polsce biznes tej marki napędzają dwie osoby. Ich indywidualne podejście do projektów przekłada się na zminimalizowanie czasu i zwiększenie jakości obsługi oraz skrócenie procesu decyzyjnego związanego m.in. z aprobatą warunków finansowych dla danego projektu.

 

Rozrywka to tylko jeden z obszarów, który otwiera duże możliwości przed dostawcami produktów do archiwizacji. Równie ciekawie przedstawia się rynek monitoringu, chociażby ze względu na wciąż rosnące zainteresowanie samorządów sektorem Smart City.

– Polskie miasta coraz częściej stosują monitoring, który umożliwia np. wyszukiwanie w czasie rzeczywistym skradzionych samochodów w oparciu o numery rejestracyjne pojazdów. Monitoring z kilkuset kamer o rozdzielczości SD oraz HD Ready stanowi jednak ogromne wyzwanie, bowiem transfer danych wynosi około 2 GB/s. Przechowywanie takich danych, zgromadzonych tylko w ciągu jednej doby, wymaga nawet 170 TB przestrzeni dyskowej. Obecnie kamery SD i HD Ready są zastępowane coraz częściej modelami o rozdzielczości Full HD. Bez wykorzystania archiwizacji na taśmach, bardzo trudno byłoby przechowywać rejestrowane przez nie obrazy – tłumaczy Jarosław Zakrzewski.

 

Rozwiązania szeroko dostępne

Chociaż Quantum nie jest w Polsce tak rozpoznawalną marką, jak czołowi gracze z obszaru storage, jednak wieloletnie doświadczenie, liczne referencje oraz portfolio dostępnych rozwiązań, pozwalają rozpatrywać produkty tego vendora jako bardzo interesującą alternatywę. S4E nieustannie rozwija więc posiadane kompetencje umożliwiające sprzedaż, wdrażanie oraz serwis każdego z oferowanych rozwiązań Quantum. Dystrybutor w ostatnim czasie uzyskał m.in. certyfikacje, które pozwalają mu na sprzedaż, obsługę serwisową, a tym samym także wsparcie kompetencyjne dla rodziny produktów StorNext oraz bibliotek taśmowych nowej generacji Scalar i3 oraz i6.

W ramach zacieśniania współpracy z ABC Data, wiodącą spółką w Grupie Kapitałowej ABC Data, do której należy S4E, produkty Quantum będą już wkrótce dostępne na platformie zakupowej broadlinera – InterLink. Według Macieja Grotyńskiego to bardzo duże ułatwienie. Resellerzy i integratorzy zainteresowani zakupem chociażby taśm LTO nie będą musieli korzystać z klasycznego kanału, ponieważ w interesujące ich produkty za pomocą kilku kliknięć zaopatrzą się na platformie ABC Data.

– Dostępność produktów Quantum w ofercie ABC Data to element realizacji strategii rozwoju dywizji Value+ poprzez zapewnienie naszym resellerom szerokiego portfolio produktów. W ten sposób oddajemy w ręce partnerów nowoczesne rozwiązania kolejnego renomowanego dostawcy. Jego asortyment umożliwi nam realizację większej liczby projektów w ramach jednej Grupy Kapitałowej – podsumowuje Paweł  Ryniewicz, dyrektor sprzedaży i marketingu ABC Data Value+.

Więcej informacji: Maciej Grotyński, Commvault, Nutanix, Quantum Team Leader, e-mail: maciej.grotynski@s4e.pl oraz Jarosław Zakrzewski, Professional Services Engineer, e-mail: jaroslaw.zakrzewski@s4e.pl