O tym, że wirtualizacja
staje się coraz bardziej powszechna, nie trzeba nikogo przekonywać. Sukces
odniosła wirtualizacja serwerów, coraz lepiej branża radzi sobie
z wirtualizacją desktopów i aplikacji, a przed nami sieci
i pamięci masowe. Jednak o pełnym sukcesie będzie można mówić dopiero
wtedy, gdy całym tym środowiskiem uda się zarządzać znacznie sprawniej niż
obecnie. Tak, aby miało to bezpośrednie przełożenie na produktywność działów
biznesowych.

 

Nowe możliwości na horyzoncie

Jednym z głównych
wątków konferencji była próba odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób ułatwić
stworzenie idealnego środowiska mobilnej pracy dzięki wirtualizacji. Oczywiście
celem jest podniesienie wydajności, prostsze zarządzanie oraz redukcja kosztów
związana z „oderwaniem się” od biurka. Kolejnym krokiem w tym
kierunku mają być nowe wersje składników pakietu Horizon Suite
– zintegrowanej platformy zapewniającej dostęp do danych, aplikacji
i desktopów przy pomocy dowolnego urządzenia. VMware twierdzi, że to
możliwe bez ryzyka związanego z obniżeniem poziomu bezpieczeństwa
i kontroli nad zasobami IT.

Oprogramowanie do wirtualizacji desktopów VMware Horizon
View 5.3 wzbogacono o wirtualne układy graficzne 3D Virtual Dedicated
Graphics Acceleration (vDGA) wykorzystujące technologię GRID opracowaną przez
firmę nVidia. Pozwalają na wykonywanie zadań wymagających dużej mocy, zarówno
w zakresie grafiki, jak i złożonych obliczeń matematycznych.
Udostępniono także wtyczkę Horizon View Agent Direct Connect, która umożliwia
uruchomienie wirtualnego desktopa nawet wtedy, gdy niemożliwe jest nawiązanie
połączenia z serwerem centralnym Horizon View.




Piotr Fąderski

 

dyrektor polskiego oddziału VMware

W Polsce wirtualne desktopy są coraz bardziej popularne, ale
powstał pewien mit związany z nimi. Statystyki mówią, że ekonomiczny sens
budowania takiej infrastruktury jest dopiero wtedy, gdy będzie ich kilkaset.
Tymczasem wirtualne desktopy nie powinny być instalowane tylko ze względu na
aspekty finansowe. Zdecydowanie ważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa
danych i możliwości utrzymania ustalonych standardów w IT. Dlatego
czasami klienci zgadzają się na przykład na o 10 proc. większy koszt,
aby zyskać funkcjonalność zapewniającą produktywność większą
o 20 proc.

 

W zintegrowanym
z Horizon View oprogramowaniu VMware Horizon Mirage 4.3 umożliwiono
instalację i aktualizację aplikacji bazowych oraz ich kolejnych warstw,
tworząc kompletne klony maszyn wirtualnych. To pozwala na aktualizowanie bazy
i warstw aplikacji na maszynach wirtualnych bez dokonywania zmian
w aplikacjach i danych użytkowników. Nowa wersja Horizon Mirage
ułatwia też migrację z systemu Windows 7 do nowszych wersji,
wspierając realizację dwóch najpopularniejszych jej scenariuszy: zamianę
systemu na istniejącym sprzęcie oraz wymianę sprzętu na nowy.

 

VMware konkuruje z partnerami?

Dużym echem podczas
konferencji odbiła się informacja o planowanym przez VMware na pierwszy
kwartał 2014 roku uruchomieniu (na razie tylko w Wielkiej Brytanii)
usługi vCloud Hybrid Service. Jest to klasyczna usługa chmury hybrydowej,
przeznaczonej dla użytkowników chmur prywatnych wykorzystujących oprogramowanie
VMware, którzy – w momencie szczytowego obciążenia własnej
infrastruktury lub ze względów bezpieczeństwa – chcą mieć możliwość
skorzystania z zasobów chmury publicznej bez przerywania pracy aplikacji.
Klientom zostanie udostępniony także „sklep” z 3,8 tys. aplikacji, które
będą mogli uruchomić w środowisku vCloud Hybrid Service.

Obecni na konferencji użytkownicy oraz – przede
wszystkim – partnerzy nie kryli swojego zdziwienia z powodu
zapowiedzi takiej usługi, która będzie stanowić bezpośrednią konkurencję dla
usług świadczonych właśnie przez partnerów, często z wykorzystaniem
oprogramowania VMware. Pytani o to przedstawiciele zarządu producenta
odpowiedzieli, że dlatego uruchamiają wspomnianą usługę na razie w jednym
kraju, aby sprawdzić jej potencjał i zainteresowanie końcowych
użytkowników.

Martin Niemer, dyrektor marketingu VMware ds. rozwiązań dla
małych i średnich firm, w rozmowie z CRN Polska przyrównał tę
sytuację do współpracy producenta z dostawcami serwerów: „oni teoretycznie
powinni nas nienawidzić, bo z powodu wirtualizacji maleje popyt na
fizyczne serwery. Tymczasem wszyscy producenci serwerów są naszymi dobrymi
partnerami, a firma Cisco wręcz na współpracy z VMware oparła cały
swój biznes serwerowy”.

Prawdopodobnie wkrótce
będzie można usłyszeć jeszcze więcej o usługach w chmurze
świadczonych bezpośrednio przez VMware. Producent zapowiedział na przykład
przejęcie firmy Desktone, dostawcy narzędzi do budowy środowiska wirtualnych
desktopów i aplikacji udostępnianych przez Internet lub w lokalnej
sieci jako usługa. Wybrane technologie opatentowane przez Desktone mają zostać
włączone do pakietu VMware Horizon. Bazując na przykładzie usług chmury
hybrydowej, nietrudno odgadnąć, że wkrótce w sklepie VMware pojawią się
też gotowe do pracy wirtualne desktopy.