Samsung w bieżącym roku liczy na wzrost udziału ilościowego w polskim rynku rozwiązań telewizji hotelowej, zwłaszcza w segmencie premium (hotele od 3,5 gwiazdki w górę). Generalnie cały polski rynek hotelowy to ponad 2,5 tys. obiektów, z których do grupy premium zalicza się jakieś 500 z nich. To właśnie one stanowią główny cel producenta w bieżącym roku.

Ekspansję Samsunga mają wspomóc innowacje, w tym nowy system zarządzania (HMS – Hotel Management System), który stanowi rozwinięcie oprogramowania Lync Sinc. Nowością jest całościowe zintegrowane rozwiązanie, które zapewnia centralne sterowanie elektroniką w pokoju hotelowym (audio, klimatyzacja, oświetlenie). System składa się z elementów, które integrator dostarcza klientowi, przy czym Samsung zapewnia zarówno gotowy sprzęt, jak i współpracujący z nim software.

To coś więcej niż dotychczas znana telewizja hotelowa. Takie rozwiązania wyznaczają kierunek rozwoju rynku – twierdzi Piotr Kościelny, Key Account Manager w Samsungu, który określa je mianem „interaktywnych systemów telewizji hotelowej”.

Według menedżera atutem rozwiązań HMS jest możliwość oferowania gościom hotelowym różnych usług. Przykładowo po wejściu gościa do pokoju automatycznie uruchamia się telewizor z prezentacją restauracyjnego menu, ilustrowanego promocyjnym filmem, wraz z opcją rezerwacji stolika. W ten sposób można promować także ofertę hotelowego klubu fitness czy transmisję ważnego meczu w przeznaczonym dla gości barze a także dowolnych zewnętrznych usług.

Według specjalistów Samsunga taka metoda prezentacji jest skuteczniejsza niż papierowe foldery, które mało kto przegląda. W efekcie z wielu dodatkowych usług goście nie korzystają, bo o nich nie wiedzą. Warto to uświadamiać właścicielom hoteli. Ponadto integratorzy mogą również zarabiać na reklamowaniu i pośrednictwie w sprzedaży zewnętrznych usług.

 

– Dajemy narzędzie do generowania dodatkowego zysku. Integrator zarabia jednorazowo na sprzedaży licencji, a także na wdrożeniu, serwisie i nadzorowaniu kontentu – wyjaśnia przedstawiciel Samsunga.

Podkreśla przy tym, że konieczne jest edukowanie klientów przez integratorów, bo nadal wiele hoteli kupuje telewizory w sieciach handlowych.

 

Trzy pytania do…

Mikołaja Bobińskiego, Head of Channel B2B w Samsungu

CRN Ponad rok temu Samsung wspólnie z dystrybutorami rozpoczął szkolenia dla partnerów z zakresu Digital Signage. Ilu z nich uzyskało już potrzebne kompetencje?

Mikołaj Bobiński Około jednego tysiąca. W ciągu roku ta liczba kilkukrotnie wzrosła, co przełożyło się na duży wzrost sprzedaży. Nie mogę podać wielkości obrotu, ale już teraz sprzedajemy tysiące ekranów rocznie. Nadal chcemy zwiększać liczbę partnerów współpracujących z nami w tym zakresie.

 

CRN W jakim kierunku będzie rozwijał się polski rynek Digital Signage?

Mikołaj Bobiński Obecnie największy udział ma handel, ale największą dynamikę wzrostu przewidujemy w przypadku zewnętrznych nośników instalowanych w przestrzeni miejskiej. Klientami są tutaj zarówno samorządy, jak i firmy zarządzające reklamą outdoor. Numerem dwa pod względem tempa rozwoju są systemy oparte na małych ekranach, czyli Small Signage. W tym przypadku widzimy duży potencjał np. w korporacjach, hotelach czy gastronomii. Hotele stanowią obecnie mniej niż 10 proc. rynku, ale sprzedaż w tym sektorze również powinna pójść w górę. Będzie rosło także zapotrzebowanie na systemy umożliwiające interakcję z użytkownikiem oraz na ekrany wykorzystujące moduły LED RGB.

 

CRN Czy widać zapotrzebowanie na Digital Signage w małych firmach? Takich przedsiębiorców jest w kraju najwięcej.

Mikołaj Bobiński Tak, obecnie większość wdrożeń dotyczy 1–2 ekranów. Drobni przedsiębiorcy zaczynają dostrzegać zalety cyfrowych systemów prezentacji. Przykładowo w usługach i handlu możliwy jest jeszcze bardzo duży wzrost, nawet tam, gdzie już działają systemy Digital Signage. Takie biznesy nierzadko zaczynają od jednego ekranu, aby z czasem zwiększyć ich liczbę i stworzyć większy system.

 
Innowacje wkrótce w Polsce

Na targach ISE producent zaprezentował profesjonalne wyświetlacze przeznaczone dla różnych sektorów, zwłaszcza dla handlu, gastronomii i korporacji. Najważniejszą nowość w tym zakresie stanowiły transparentne ekrany TO55F wykorzystujące technologię OLED. Z tych 55-calowych paneli można zbudować np. przejrzystą witrynę sklepu, na której będą wyświetlane pożądane komunikaty i reklamy. W tym przypadku cała elektronika mieści się w podstawie monitora. Kolejny nowy produkt przeznaczony dla sektora handlowego to monitory (ML55E), w których można się przejrzeć jak w lustrze, a także oglądać wyświetlane na nich obrazy, np. wirtualne katalogi sklepu. Oba typy paneli – przezroczyste i lustrzane – mają pojawić się na polskim rynku w kwietniu lub maju br.

 

Diody w trzech kolorach

Dzięki przejęciu przez Samsunga (w 2015 r.) firmy Yesco integratorzy zyskali narzędzie, które umożliwia im lepsze dostosowywanie profesjonalnych paneli do specyficznych potrzeb różnego typu klientów. Chodzi o technologię umożliwiającą budowę ścian wideo z modułów podświetlanych diodami LED RGB w różnych kształtach, np. schodków. Gęstość ekranu zależy od odległości pomiędzy pikselami: im mniejsza (do 1,5 mm), tym wyraźniejszy jest obraz widziany z bliska. Dzięki większej odległości między diodami da się zbudować ekrany, które sprawdzą się na przykład na stadionach. Więcej możliwości wdrożeń mają zapewnić ponadto zewnętrzne ściany LED oraz wzmacniane monitory z certyfikatem IP56. Jak przekonywano na ISE, z monitorów Samsunga można zbudować ścianę wideo o najcieńszej ramce na rynku (1,4 mm). Co ważne, producent dysponuje autorskim oprogramowaniem Magic Info, zapewniającym pełną kompatybilność software’u i sprzętu.

Kolejnym ważnym rynkiem, na który Samsung kieruje swoją ofertę, jest segment korporacyjny. W tym przypadku integratorzy będą mogli zaoferować potencjalnym klientom m.in. LED-owe ściany przeznaczone do centrów zarządzania. Miejscem wdrożeń koreańskich monitorów mogą być też sale konferencyjne w firmach czy hotelach. W tej grupie produktów należy zwrócić uwagę na nowy 82-calowy monitor dotykowy wyposażony w kamerę do wideokonferencji.

Na targach pokazano także interaktywne białe tablice (IWB). Umożliwiają one udostępnianie treści w czasie rzeczywistym, np. ułatwiając współpracę między grupami na sali konferencyjnej.