Ostatnie miesiące  były dość burzliwe dla Quantum. W listopadzie odszedł Jon Gacek, który przez sześć lat zasiadał na fotelu prezesa. Jego następcą został Patrick Dennis, wcześniej CEO w Guidance Software. Nowy szef ma  sprawić, aby firma powróciła na ścieżkę wzrostu.  Warto dodać, że w III kw. 2017 r. producent uzyskał przychów w wysokości 107,1 mln dol., zaś w analogicznym okresie 2016 r. wyniosły one 135 mln dol.  

Quantum w Polsce jest najczęściej utożsamiane z napędami taśmowymi, a jego flagowym produktem jest rodzina systemów StorNext przeznaczonych do współdzielenia i archiwizacji danych.  Jednakże w bieżącym roku producent zadebiutuje w segmencie systemów NAS Scale-Out z Xcellis. To niełatwy obszar, gdzie przyjdzie mu konkurować z Dell EMC Isilon czy NetApp FAS. 

– Rynek korporacyjny NAS można generalnie podzielić na trzy segmenty. Pierwsza grupa urządzeń koncentruje się na funkcjach związanych z zarządzaniem danymi.  Są też systemy zapewniające przechowywanie dużych puli pamięci. Ich zaletą jest stosunkowo niska cena, ale mają ograniczoną funkcjonalność.  Trzecią kategorię tworzą rozwiązania HPC zoptymalizowane pod kątem szybkości przetwarzania danych. Xcellis łączy wszystkie wymienione cechy – tłumaczy Molly Presley, wiceprezydent ds. marketingu w Quantum. 

System jest oferowany w kilku wersjach i może być skalowalny od 50 TB do petabajtów danych. W opcji entry ceny zaczynają się od ok. 100 dol. za terabajt. Model  all flash obsługuje od 370 TB do 925 TB,  a maksymalna konfiguracja pozwala uzyskać 1 milion IOPS.  Quantum wprowadziło do swojej oferty Xcellis już wcześniej, niemniej produkt spełniał nieco inną rolę. Co się zatem zmieniło? 

– Mówiąc najprościej, przeszliśmy z architektury bramy NAS  do kompletnego urządzenia o wysokiej dostępności i skalowalności – wyjaśnia Molly Presley.

Quantum duże nadzieje pokłada również projekcie open source Rook, który umożliwia uporządkowanie rozproszonych systemów pamięci masowych.  To rozwiązanie zapewnia korzyści zarówno użytkownikom chmury publicznej, jak i zasobów w środowisku lokalnym. Są to możliwości w zakresie elastycznego przydzielania obiektów, bloków, a w przyszłości również  plików,  do różnych aplikacji i jednostek biznesowych.

– Planujemy wdrożyć Rook w komercyjnych systemach pamięci masowych dla klientów korporacyjnych już od kwietnia bieżącego roku – zapowiada Molly Presley.