Internet zawsze był niebezpiecznym miejscem, ale nigdy tak bardzo jak teraz. Do państw, z których pochodzi najwięcej zagrożeń, eksperci branżowi zaliczają Chiny i Rosję. Według Sophosa niemieckie systemy bezpieczeństwa informatycznego odnotowują ok. 70 mln różnego rodzaju prób ataku dziennie tylko z terytorium Państwa Środka. Za to Rosja jest w czołówce krajów, które wykorzystują botnety. O skuteczności rosyjskich hakerów wielokrotnie przekonali się Ukraińcy podczas trwającej od ponad dwóch lat wojny hybrydowej.

Z danych zaprezentowanych na warszawskim spotkaniu z partnerami wynika, że w Europie Środkowej i Wschodniej ok. 70 proc. przedsiębiorstw traktuje poprawę bezpieczeństwa własnych systemów IT jako jeden z priorytetów. Jednym z producentów z branży security, który chętnie podjąłby się tego zadania, jest właśnie Sophos. Firma dysponuje produktami dla sektora przedsiębiorstw – 56 proc. przychodów zawdzięcza sprzedaży rozwiązań firmom średniej wielkości. Spółce powodzi się dość dobrze: jej skumulowany wskaźnik rocznego wzrostu przychodów wynosi 7 proc.

Problem w tym, że wielu użytkowników ciągle jeszcze utożsamia tego producenta z antywirusami, podczas gdy od jakiegoś czasu oferuje on kompletny zestaw rozwiązań. Towarzyszy temu wizja tego, jak wspomniane rozwiązania będą dalej ewoluowały. UTM-y, zapory ogniowe nowej generacji, ale też systemy do zabezpieczania sieci bezprzewodowych i analityczne stanowią spójną całość i tak powinna być – według Sophosa – postrzegana jego oferta.

Specjaliści producenta są przekonani, że firmy powinny stosować zintegrowany system bezpieczeństwa od jednego dostawcy. Uważają ponadto, że przyszłością w dziedzinie ochrony infrastruktury biznesowej są urządzenia o wielu różnych funkcjach. Producent jest też przekonany, że będzie nabierał dynamiki trend polegający na odchodzeniu od zabezpieczania za pośrednictwem sygnatur.

 

Nie mniej istotne są dla Sophosa produkty do szyfrowania danych. Firma dzieli je na dwa rodzaje: Full Disk Encryption i File Encryption. Oba stanowią ważne ogniwa systemu zabezpieczeń. Pierwszy chroni dane w przypadku zagubienia urządzenia lub jego kradzieży, drugi zabezpiecza je nawet wtedy, kiedy hakerom uda się przedrzeć przez system ochronny. Ważne miejsce w ofercie zajmują też rozwiązania ATP (Advanced Treat Protection) wymierzone przeciw botnetom, które pośredniczą w atakach typu ransomware szyfrujących dane. W wielkim uproszczeniu system zabezpieczający Sophosa reaguje wtedy, kiedy klucz szyfrujący agresora znajduje się na komputerze.

I jeszcze kwestia chmury, które to słowo odmienia się dziś w branży IT przez wszystkie przypadki. W owej deklinacji uczestniczy również Sophos, którego specjaliści są przekonani, że cloud będzie odgrywał w przyszłości coraz większą rolę także w segmencie zabezpieczeń.

W Europie producent korzysta z centrów danych w Dublinie i Frankfurcie. Usługi chmurowe tej marki są przeznaczone głównie dla tych firm z segmentu MŚP, które nie mają ani nowoczesnej infrastruktury informatycznej, ani środków, aby ją zbudować. Sophos zapewnia im możliwość chmurowego szyfrowania danych i antywirusa. Oczywiście w sprzedaży usług cloud dla użytkowników końcowych pośredniczą partnerzy producenta. Sophos zachęca ich, żeby wszystkim korzystającym z oprogramowania tej marki proponować przejście do usług w chmurze bez odinstalowania starego oprogramowania.