Spadną marże na sprzęcie

Rynek sprzętu jest coraz bardziej nasycony, spadek cen jest nieunikniony, będzie rosła presja na marże – przewiduje Gartner. W 2014 r. dostawy urządzeń na światowy rynek (komputery, tablety i telefony komórkowe łącznie) zwiększą się o 6,9 proc. To lepszy wynik niż w 2013 r. (+4,8 proc.), ale wzrost rynku hamuje malejąca sprzedaż pecetów (prognoza na ten rok zakłada spadek o 6,6 proc.), a w przypadku tabletów i smartfonów następuje spowolnienie dynamiki wzrostu. Zdaniem analityków w czasach malejących cen konsumenci będą zwracać większą uwagę na parametry sprzętu. Na przykład nowi użytkownicy tabletów mają interesować się małymi ekranami i większą mobilnością, podczas gdy dla dotychczasowych użytkowników ważniejsze mają być cechy związane z dobrą komunikacją.

Według Gartnera wygasa trend wymiany laptopów na tablety, co będzie ograniczać wzrost sprzedaży tych drugich (w 2014 r. sprzedaż tabletów na świecie ma zwiększyć się o 38,6 proc.). W przypadku telefonów popyt napędza zamiana taniego sprzętu na lepszy (+4,9 proc. w br.). Wyraźnie ma się zwiększyć zapotrzebowanie na hybrydy (te urządzenia analitycy nazwali „innymi ultramobilnymi”). W 2015 r. w porównaniu z 2013 r. ich sprzedaż ma być prawie dwukrotnie wyższa.

 

 

 

 

 

Druk 3D – zarobek na usługach

 

Wartość rynku drukarek 3D w ciągu najbliższych czterech lat będzie rosła średnio o 45,7 proc. rocznie – przewiduje Canalys. W 2018 r. prognozowane obroty to 16,2 mld dol. (dla porównania w 2013 r. – 2,5 mld dol.). Przychody ze sprzedaży materiałów i usług związanych z 3D będą dwa razy wyższe niż z samego sprzętu. W 2013 r. wartość zbytu samych drukarek wzrosła o 109 proc., do 711 mln dol., w 2014 r. zwiększy się o kolejne 79 proc., do 1,3 mld dol.

Według analityków rynek 3D wychodzi z wieku dziecięcego. Do akcji wkraczają nowi gracze, jak HP.

Za 5 lat rynek będzie wyglądał zupełnie inaczej niż dziś – przewiduje Tim Shepherd, starszy analityk Canalysa. Przede wszystkim spadną ceny i zwiększy się dostępność drukarek 3D.

 

 

 

 

Więcej LTE i smartfonów

 

Rośnie liczba smartfonów i połączeń z LTE. W IV kw. 2013 r. przybyło 40 mln subskrypcji sieci 4G, na całym świecie zarejestrowano ich ponad 200 mln – wynika z analizy Ericsson Mobility
Report. Na koniec ubiegłego roku na całym świecie było ok. 6,7 mld subskrypcji mobilnych. W samym tylko IV kw. 2013 r. zostało uruchomionych 109 mln nowych.

Blisko 60 proc. ze wszystkich telefonów sprzedanych na świecie w ostatnim kwartale ubiegłego roku było smartfonami. Rok wcześniej było to 45 proc. Ruch danych IV kw. 2013 r. w porównaniu z IV kw. 2012 r. wzrósł o 70 proc.

Europa Środkowa i Wschodnia jest na czele pod względem usług mobilnych na dziewięć badanych regionów – na jednego mieszkańca przypada tutaj 1,43 subskrypcji mobilnej. Średnia dla całego świata to 0,92.

 

 

 

 

Postępuje wirtualizacja serwerów

 

Jedna trzecia (33 proc.) nowych serwerów dostarczonych w IV kw. 2013 r. w regonie EMEA została zwirtualizowana. To nieco więcej niż rok wcześniej (30 proc.). Wielkość dostaw fizycznych serwerów była podobna co w IV kw. 2012 r. (-0,3 proc.) i wyniosła 606,4 tys. urządzeń. W tym samym czasie 200,3 tys. maszyn zostało zwirtualizowanych (wzrost o 9,6 proc.). Liczba licencji wirtualizacyjnych dostarczonych w tym kwartale wzrosła o 12 proc., do 282,3 tys. Przychody z oprogramowania do wirtualizacji zwiększyły się nawet bardziej, o 14,2 proc., do 456,3 mln dol.

W całym 2013 r. w krajach EMEA dostarczono na rynek 2,2 mln fizycznych serwerów, o 2,7 proc. mniej niż rok wcześniej, 717 tys. wirtualnych serwerów i 1 mln licencji na oprogramowanie wirtualizacyjne (co oznacza wzrost o 9,6 proc. i 13,5 proc. rok do roku). Częściej używane są płatne hypervisory. W całym regionie EMEA płatne oprogramowane wirtualizacyjne działało na 83 proc. nowych zwirtualizowanych serwerów. W krajach Europy Centralnej i Wschodniej wirtualizacja postępuje wolniej ze względu na rozpowszechnienie tanich serwerów wieżowych.