We wrześniu w Warszawie odbyła się konferencja Digital Signage Trends 2018, zorganizowana z inicjatywy Polish Digital Signage Association. W trakcie całodniowego spotkania przedstawiono kluczowe zagadnienia i trendy odnoszące się do komunikacji cyfrowej, strategii omnichannel i tworzenia kontentu dla systemów DS. Nie zabrakło przykładów wdrożeń  i specjalizowanych paneli, np. z udziałem przedstawicieli branży muzealnej – bardzo otwartej na te rozwiązania. Integratorzy biorący udział w konferencji otrzymali wskazówki zarówno odnośnie do strategii wprowadzania DS u klientów, jak i kwestii technicznych – przydatnych np. przy wyborze monitorów do instalacji. 

Mariusz Orzechowski, prezes zarządu PDSA oraz General Manager Central South East Europe w NEC Display Solutions, zestawił obecną sytuację na rynku DS z tą sprzed 10 laty. Według specjalisty w tym czasie segment ten bardzo mocno się rozwinął, a jednocześnie spadły ceny rozwiązań. Na instalacjach digital signage zarabia teraz stosunkowo dużo firm integratorskich. Są takie, które zdołały umocnić swoją pozycję i wyznaczają standardy w obsłudze klientów i  podejściu do wdrożeń. Mimo to  branża wciąż pozostaje niszowa, co oznacza, że jest w niej miejsce dla firm, które dopiero chciałyby spróbować swych sił w realizacji takich projektów. Możliwości są rzeczywiście spore, ze względu na to, że systemy DS znajdują zastosowanie w zasadzie na wszystkich rynkach wertykalnych. 

Odbiorcy końcowi coraz chętniej otwierają się na nowości w dziedzinie Digital Signage, co będzie skutkować rosnącym zainteresowaniem instalacjami opartymi na monitorach LED zamiast LCD. Systemy DS rozwijają się w kierunku interakcji z odbiorcami treści i stają się ważnym elementem tzw. sprzedaży wielokanałowej (omnichannel). Z tym, że obecnie wymagana jest dużo większa staranność wykonania instalacji niż kilka lat temu. W związku z tym będzie rósł popyt na usługi profesjonalnych projektantów, którzy zapewnią nie tylko trafny dobór technologii i wysoki poziom wdrożenia, ale też doradztwo w zakresie całej strategii wprowadzania digital signage do danej organizacji. Systemy te muszą bowiem spełniać w niej określoną rolę i przynosić szeroko rozumiane korzyści. Dlatego, jak z kolei zauważył Florian Rotberg, Managing Director Invidis Consulting (firmy doradczej z zakresu DS.), nie tylko znajomość technologii, ale również znajomość potrzeb klientów z konkretnych rynków wertykalnych będzie decydować o sukcesie wdrożenia takiego systemu w danej firmie czy instytucji. 

 

Coś więcej niż play lista

Z powyższymi opiniami korespondowała prezentacja firmy technologiczno-marketingowej SQM Digital Signage. Grzegorz Góralczyk, prezes zarządu, podkreślił, że SQM hołduje zasadzie, że taki system DS., który wykorzystuje wciąż od nowa odtwarzaną play listę, nie jest już skuteczny i nie działa na odbiorców tak, jak jeszcze 10 lat temu. Nawet dla pojedynczego ekranu, zamontowanego w niewielkim sklepie, trzeba znaleźć konkretne funkcje sprzedażowe i posprzedażowe. Rola integratora, jego umiejętność pomocy klientowi w opracowaniu takich założeń dla przyszłego rozwiązania  Digital Signage, jest w tym kontekście kluczowa. Nie da się jej dobrze spełnić bez dogłębnej znajomości biznesu klienta.

Jeśli klient mówi, żeby chce kupić kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt monitorów, my zawsze pytamy: dlaczego chcą państwo wydać te pieniądze, a są to często naprawdę wysokie sumy, na system DS. To są inwestycje, które muszą się zwrócić, muszą wnieść jakąś wartość do biznesu klienta. Nie da się tego uzyskać instalując monitor z pominięciem części strategicznej. Dopiero po opracowaniu strategii powinien nastąpić dobór konkretnych treści i technologii – przekonuje Grzegorz Góralczyk.  

Powyższą opinię potwierdzają integratorzy uczestniczący w Digital Signage Technology Trends. Jak powiedział w rozmowie z CRN przedstawiciel poznańskiej firmy, o DS przez lata myślało się w sposób stricte hardware’owy, w kontekście monitorów, ścian wideo. Ale do odbiorców biznesowych musi docierać, że digital signage to nie tylko sprzęt i współpracujące z nim oprogramowanie. 

Meritum tych systemów stanowi wyświetlany kontent, tworzony w zgodzie z wcześniej ustaloną strategią – mówi uczestnik konferencji. – Sama technologia, na którą do tej pory tak mocno kładziono nacisk, po prostu umożliwia realizację tej strategii. Wszystkie elementy powinny więc zostać zaplanowane kompleksowo. W tym duchu edukujemy rynek. Tworząc projekty DS od początku do końca zastanawiamy się przede wszystkim nad efektem, jaki mają przynieść i robimy to często w opozycji do pomysłów klienta. Ten zwykle jeszcze myśli o DS w kategoriach rozwiązania sprzętowo-software’owego i kwoty, którą ma na nie wydać. Zauważamy też, że agencje, które odpowiadają za realizację kampanii digital signage są mocno obciążone projektami, więc często część wykonawczą chcą przekazać specjalistom, kupując pakiet ich usług w zakresie wdrożenia sprzętu i oprogramowania, przekazując im pieczę nad wszelkimi aspektami technicznymi. 
 

Trendy 2018 

Obecnie dają się zauważyć przede wszystkim nowe koncepcje sklepów – coraz więcej wyświetlaczy umieszczanych jest na wystawach. Jednocześnie nośniki są coraz większe. Ponadto właściciele sklepów coraz chętniej rozmawiają o tym, aby wymienić rozwiązania LCD na modele działające w technologii LED. Na znaczeniu zyskuje omnichannel, a systemy digital signage mają w tym swój udział. W samej koncepcji rozwiązań DS kluczową rolę zaczyna odgrywać wyświetlana treść i technologie pozwalające na interakcję z klientem. Coraz bardziej zwraca się uwagę na doświadczenia odbiorcy – ich źródłem mają być innowacyjne w dziedzinie DS rozwiązania, jak np.  półka wyposażona w  specjalne sensory, które łączą produkt z  wyświetlanym w tle obrazem i informacjami na jego temat. Coraz prężniej działają firmy tworzące treści dla systemów digital signage. Systemy DS, oprócz rynku retail, coraz częściej widać też w mocno dofinansowanym ostatnio sektorze muzealniczym. Rośnie przy tym zainteresowanie systemami corporate signage.   

 

Z inżynierskich doświadczeń  

Wojciech Kosek, Field Sales Engineer i Bartłomiej Płuciennik, dyrektor handlowy w NEC Display Solutions, podczas panelu technicznego dla integratorów, przekonywali słuchaczy, że skoro dla systemów Digital Signage kluczowy staje się kontent, tworzony zgodnie z przyjętą strategią, musi on być emitowany na wyświetlaczach, które zachowają wszystkie walory przygotowanych wcześniej materiałów graficznych. Będzie to miało ogromne znaczenie m.in. w instalacjach retailowych, które pełnią nie tylko rolę sprzedażową, ale tworzą atmosferę sklepów, stając się elementem ich wizerunku. Na tym tle NEC przedstawił swoje monitory z serii E, P, C i V wskazując na różnice w rozwiązaniach na różnych poziomach cenowych. 

Przedstawiciele producenta poruszyli także sprawę gwarancji wyświetlania, którą opatrzone są zazwyczaj monitory do systemów DS. Wygląda na to, że na rynku zrobiło się pewne zamieszanie dotyczące kwestii wyświetlania obrazu w trybie 24/7. Duże zainteresowanie klientów monitorami o takim parametrze spowodowało, że cechę tę przypisuje się niekiedy urządzeniom, które w rzeczywistości nie są przystosowane do pracy w takim rygorze. Tymczasem, jak przypomina Wojciech Kosek nadają się do tego monitory charakteryzujące się jasnością 700 cd/m2 i należy to uświadamiać klientom.

Wśród wielu wątków poruszonych podczas panelu NEC-a, pojawił się także ten dotyczący błędów, które nagminnie popełniają użytkownicy wyświetlaczy będących elementami systemów DS. Należy do nich na przykład niewyłączanie monitorów po wcześniejszym odcięciu sygnału. Świecenie monitora „na czarno” powoduje szybsze jego zużycie. Winę za to klienci niesłusznie przypisują producentowi bądź firmie wdrożeniowej. 

Jakie innowacje natomiast przyciągają uwagę użytkowników końcowych, którzy chcą unowocześnić instalację DS, bądź wdrożyć ją od początku? W samych monitorach jest to na przykład funkcja HDR (High Dynamic Range Image), dzięki której jasność wyświetlacza jest porównywalna z zakresem jasności widzianej przez człowieka. Może to być argument, który przekona klienta do zakupu wyświetlacza wyższej klasy. 

 lle w Polsce jest nośników Digital Signage?

Na to pytanie odpowie raport PDSA, zapowiedziany podczas konferencji Digital Signage Trends 2018. Na początek stowarzyszenie wzięło pod lupę sektor retail. Badanie przeprowadzono w galeriach handlowych w Warszawie, Trójmieście, Śląsku, Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie. W sumie dane zebrano z 22 obiektów i ponad 4 tys. sklepów oraz punktów usługowych. Osobno badano przestrzenie wspólne. 

Zwracano uwagę na:

  • rodzaj zastosowanego nośnika (LCD, ściany wielomonitorowe, totemy, ściany LED, projektory), 
  • wielkość nośnika,
  • liczbę nośników,
  • miejsce instalacji – wyselekcjonowane strefy w sklepach (wystawa, strefa kasowa itp.),
  • jakość instalacji (estetykę montażu oraz wkomponowania nośników w przestrzeń handlową),
  • wyświetlany kontent, 
  • rodzaj odbiorcy. 

Raport ma być dostępny na stronie www.digitalsignage-pdsa.pl w listopadzie br. 
Joanna Pełech-Mikulska mówiła o stanie rozwoju rynku DOOH w 
Polsce oraz Content DOOH (przykłady najciekawszych  kampanii).