CRN Polska Dlaczego powstał Związek Przedsiębiorców i Pracodawców?

Cezary Kaźmierczak Istniejące już związki na ogół gromadzą średnie i duże firmy. My działamy w imieniu małych. Poza tym jesteśmy twardymi zwolennikami wolnego rynku, a wśród przedsiębiorców to właśnie przedstawiciele małego biznesu w największym stopniu opowiadają się za rozwiązaniami wolnorynkowymi.

CRN Polska Duże firmy nie popierają takich rozwiązań?

Cezary Kaźmierczak Mimo że deklarują co innego, bardziej odpowiada im system biurokratyczny. Tworzy on bardzo poważne bariery wejścia na rynek dla konkurencji. Jeśli już ktoś przeszedł tę drogę krzyżową, nie zależy mu, aby inni jej nie przechodzili. A przy okazji wielu na tych wilczych dołach biurokracji się przewraca.

CRN Polska Jak postrzegany jest w Polsce mały biznes?

Cezary Kaźmierczak Generalnie jest wyśmiewany i wyszydzany. W mediach cały czas się mówi o giełdzie i o rynkach finansowych, które, jeśli popatrzymy na jakiekolwiek cyfry, dla gospodarki nie mają dużego znaczenia. Obawiam się również, że większość rządzących nie ma pojęcia jak funkcjonuje małe przedsiębiorstwo. Dlatego między innymi powstaje szereg uciążliwych regulacji prawnych, którym właściciele firm muszą się poddać, co zabiera im cenny czas i pochłania finanse. Ludzie odpowiedzialni za warunki, w jakich funkcjonuje mały biznes w Polsce, to urzędnicy działający w rozbudowanym systemie biurokratycznym. Na podstawie swoich urzędniczych doświadczeń kreują absurdalną rzeczywistość, w której muszą funkcjonować małe firmy. Ja zatrudniam około 20 osób i okazuje się, że powinienem mieć jeszcze na przykład strażaka, strażnika danych. Najlepiej, gdybym dokupił jeszcze jeden budynek, w którym siedzieliby ci wszyscy pracownicy, których według rozmaitych przepisów powinienem był zatrudnić. Miałem niedawno wymianę korespondencji z generalnym inspektorem danych osobowych, którego wzburzyła moja krytyka GIODO w jakiejś sprawie. Stwierdził, że tak źle oceniany przeze mnie przepis jest nieuciążliwy dla przedsiębiorców. Problem jednak w tym, że takich „nieuciążliwych” przepisów jest kilkadziesiąt. Jednego małego przedsiębiorcę dopada kilkadziesiąt instytucji, które wydają nieuciążliwe regulacje. Pytanie tylko, z czego ma się utrzymać właściciel firmy, jeśli ma ich wszystkich przestrzegać? Kiedy ma zarabiać, skoro musi zająć się szkoleniami BHP, przeciwpożarowymi, ochroną danych osobowych itd.
Nie podejrzewam rządzących o złe intencje. Nie twierdzę, że chcą przedsiębiorców specjalnie gnębić. Myślę, że po prostu nie zdają sobie sprawy, jak ogromne znaczenie dla każdej gospodarki mają małe firmy. Ich udział w PKB Polski wynosi 67 proc. Zapewniają trzy czwarte miejsc pracy. A kolejni premierzy ogłaszają jakieś rewelacje dotyczące przedsiębiorstw na giełdzie. Dla gospodarki narodowej giełda jest instytucją kompletnie nieistotną. Założę się, że jej udział w PKB czy zatrudnieniu wynosi poniżej 1 proc. Czy zatem GPW istnieje czy nie, dla przeciętnego Polaka nie ma znaczenia. To nie jest realna gospodarka. Ogłoszona prywatyzacja giełdy nie jest żadnym sukcesem narodowym, choć w ten sposób się o niej mówi.

CRN Polska Jak pan chce zachęcić przedstawicieli małych firm, aby wstępowali do ZPP? Oni bardzo niechętnie się zrzeszają…

Cezary Kaźmierczak Praca na rzecz poprawy funkcjonowania przedsiębiorczości to jeden z celów istnienia ZPP. Oprócz tego bronimy zrzeszonych przed niszczącymi działaniami urzędników państwowych, które często mają miejsce, dostarczamy profesjonalną bezpłatną informację, np. z zakresu księgowości, prawa itd. Oferujemy platformę zakupową, za pośrednictwem której można nabywać taniej różne towary. Propozycja ZPP ma cechy oferty rynkowej. Patrzymy na to w następujący sposób: jeśli to, co oferujemy naszym członkom, jest warte 1200 zł rocznie, to znajdą się chętni, aby działać w związku. To prawda, że Polacy niechętnie współdziałają. Na to, że jestem prezesem ZPP, wpłynęły moje doświadczenia amerykańskie. Amerykanie mają niezwykłą zdolność do organizowania się. Myślę o stowarzyszeniach biznesowych, działających w konkretnych, czasem bardzo nawet małych rejonach, które wspólnie bronią swoich interesów. U nas każdy myśli, że wbrew wszystkiemu znajdzie swoje indywidualne szczęście w biznesie. Brakuje grupowych działań. Wydaje mi się, że – abyśmy mogli coś osiągnąć – musimy mieć mniej więcej tysiąc zrzeszonych. W tej chwili, po trzech tygodniach od powstania związku (wywiad został przeprowadzony w połowie listopada – przyp. red.), należy do niego około 100 przedsiębiorców.

CRN Polska Co szczególnie zdaniem ZPP należy uświadamiać właścicielom małych firm?

Cezary Kaźmierczak To, że stanowią gigantyczną siłę, jeśli są zorganizowani. Inaczej nikt nie będzie się z nimi liczył. Rządzący dokonują rozsądnych wyborów w momencie, gdy wszystkie inne środki ich zawiodą. Aby z politykami w Polsce coś zrobić, trzeba wywierać na nich nacisk. Gdyby jakiejś organizacji udało się skupić kilkaset tysięcy przedsiębiorców, naprawdę nie byłoby problemu z wprowadzaniem rozwiązań korzystnych dla rozwoju przedsiębiorczości w naszym kraju.

CRN Polska Który postulat ZPP uważa pan za najważniejszy i jaka jest szansa na jego realizację?

Cezary Kaźmierczak Ważne są wszystkie. Chcemy odbiurokratyzowania, radykalnego obniżenia kosztów pracy – przesunięcia podatków na stronę konsumpcji. Najgorszy podatek, jaki istnieje na świecie, liczony jest od pracy. W Polsce praca opodatkowana jest jak wódka – 80-proc. stawką.
Istnieje też wiele pomysłów reform, które pomogłyby przedsiębiorcom, a ich wprowadzenie nie pociągałoby kosztów społecznych. Bo jakie byłyby koszty społeczne zapewnienia łatwej i szybkiej rejestracji firm albo zmniejszenia liczby papierów, które przedsiębiorcy muszą składać w urzędzie skarbowym. To przecież nie spowoduje, że pod Sejm przyjdą górnicy i zaczną się awanturować. My pod względem rozwoju przedsiębiorczości jesteśmy za Białorusią. To absurd. A przecież ani Thatcher, ani Reagan nie działali w mniej wrogim otoczeniu. Wprowadzanie konstruktywnych zmian to jest kwestia przywództwa.

CRN Polska Kandydat na silnego przywódcę w Polsce?

Cezary Kaźmierczak Nie ma. Polski system polityczny nie pozwala na jego wyłonienie. Trzeba zrobić trzy rzeczy: zmienić ustrój polityczny, przeprowadzić radykalną reformę sądownictwa i deregulację. W takiej kolejności. Władza w Polsce leży w pozakonstytucyjnych ośrodkach władzy, czyli znajomych z partii, którzy układają listy wyborcze. Przywódcą nie zostaje ten, kto ma wizję, lecz ten, kto jest dobry w gierkach politycznych.

CRN Polska Postulujecie przywrócenie tzw. Ustawy Wilczka, której najważniejszym punktem był ten, mówiący o wolności gospodarczej.

Cezary Kaźmierczak Tak. Ustawodawstwo europejskie temu nie przeszkadza. W Centrum Adama Smitha zapoznali się z tą ustawą przedstawiciele Departamentu Prawnego Komisji Europejskiej i stwierdzili, że jest zgodna z prawem europejskim, z wyjątkiem dwóch, dzisiaj już nieistotnych, punktów.

CRN Polska Co grozi polskiej gospodarce, jeśli wasze postulaty nie wejdą w życie?

Cezary Kaźmierczak Stagnacja. Firmy nie będą się rozwijać, spadnie liczba przedsiębiorców. Polacy będą pracować na dobrobyt innych narodów, co zresztą już się dzieje. A to jest największa strata dla kraju.

CRN Polska Przedsiębiorca a wymiar sprawiedliwości – jakie zmiany są konieczne w pierwszym rzędzie?

Cezary Kaźmierczak To gigantyczny problem. Jeszcze w Centrum Adama Smitha próbowaliśmy wielu prawników skłonić do pracy nad rozwiązaniami, które uniemożliwią aresztowania i stawianie różnych absurdalnych zarzutów przedsiębiorcom. Przykładem sprawa Romana Kluski. Każdy rozkładał ręce i mówił, że to wszystko jest już zapisane. Problem w tym, że nie przestrzega się konstytucji. Na przykład punktu, który mówi, że obywatel ma prawo do szybkiego procesu.

CRN Polska Czy będziecie współpracować z innymi organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców?

Cezary Kaźmierczak Tak, jeśli to nie będzie sprzeczne z zasadami, które głosimy. Nawiązaliśmy już wstępne kontakty z Inicjatywą Firm Rodzinnych. Organizacji zrzeszających duże przedsiębiorstwa też nie traktujemy jako konkurencji.