Wydruki nadal konieczne
Z badań IDC wynika, że wciąż drukujemy dużo, a biuro bez papieru pozostaje na razie mrzonką, podobnie jak 10 lat temu.
Nie oznacza to, że liczba drukowanych na świecie papierowych stron rośnie. Przeciwnie, prognoza IDC Page Volume przewiduje w najbliższych latach jej spadek. Ale będzie to spadek bardzo powolny, bez żadnych gwałtownych załamań. W Polsce oczekujemy zmniejszenia liczby drukowanych stron o mniej niż 5 proc. rocznie. Wydawać by się mogło, że boom na mobilność powinien mieć negatywny wpływ na drukowanie. Nic bardziej mylnego. Nasze badania wykazują, że ilość wydruków z urządzeń mobilnych stale rośnie, a użytkownicy smartfonów i tabletów drukują więcej stron niż pozostali respondenci. Takie preferencje konsumentów znajdują odzwierciedlenie na rynku drukarek i urządzeń wielofunkcyjnych, gdzie sprzedaż modeli umożliwiających druk bezprzewodowy z urządzeń mobilnych rośnie w dwucyfrowym tempie. Stanowi już blisko 40 proc. wszystkich sprzedawanych w Polsce drukarek i urządzeń MFP.
Jednocześnie na rynku producentów sprzętu drukującego zachodzą w ostatnim czasie fundamentalne zmiany. Segment ten nie ogranicza się już tylko do sprzętu, jego serwisu i sprzedaży materiałów eksploatacyjnych. Branża rozwija się w kierunku szeroko rozumianej komunikacji biznesowej, której podstawą jest dostęp do informacji zawsze i wszędzie. Widać to po zmianach w strategiach wielu dostawców. Przykładani są np. ograniczenie portfolio lub całkowita rezygnacja ze sprzedaży najtańszych urządzeń konsumenckich oraz alianse i przejęcia firm produkujących oprogramowanie związane z zarządzaniem treścią i wiedzą. Z najnowszych badań IDC na temat rynku usług zarządzania drukiem wynika, że segment usług Managed Print i Basic Print stanowi w Polsce około jedną piątą wartości całego rynku druku w segmencie Home&Office (pomijamy tu druk produkcyjny czy wielkoformatowy)*.
W najbliższych latach przewidujemy trwały, około 10-proc. wzrost wartości takich usług, a także ich udziału w rynku druku. W Polsce usługi Managed Print i Basic Print zdominowane są przez producentów urządzeń drukujących, a większość najbardziej dochodowych kontraktów to umowy podpisane na poziomie regionalnym i globalnym. Tym niemniej prężnie rozwija się też rynek usług adresowanych do sektora małych i średnich przedsiębiorstw, które coraz częściej decydują się na leasing sprzętu i rozliczanie drukowania per page lub inną podobną metodą.
Oferując usługi zarządzania drukiem, producenci urządzeń z jednej strony spełniają oczekiwania klientów, związane z dostępem do informacji i potrzebą kontroli kosztów. Z drugiej strony zapewniają sobie pewny i trwały dochód ze sprzedaży materiałów eksploatacyjnych, które wciąż pozostają najważniejszym źródłem ich utrzymania. Jednocześnie usługi typu Managed Print wpływają negatywnie na liczbą drukowanych stron, gdyż praktycznie wszystkie oferty na rynku koncentrują się na redukcji kosztów, w tym na zmniejszeniu ilości zużywanych materiałów eksploatacyjnych i papieru.
* Zachęcamy do zapoznania się z raportem na temat polskiego rynku drukarek opublikowanym w CRN nr 13/14/2013.
Autor pełni funkcję Senior Analyst w polskim oddziale firmy analitycznej IDC.
Podobne wywiady i felietony
Model usługowy zapewnia przewidywalność wydatków
"Stawiamy na edukację i wsparcie partnerów handlowych, co umożliwi im oferowanie klientom wartości dodanej" - mówi Robert Reszkowski, Business Sales Manager w Epsonie.
Nie bójmy się innowacji
„W Europie Zachodniej i USA jest duże przyzwolenie na ryzyko biznesowe, podczas gdy u nas bankructwo nadal postrzegane jest jako efekt nieudacznictwa albo stronniczego działania organów państwowych. Niech więc inni testują nowatorskie rozwiązania…” – mówi Jarek Smulski, Senior Research Manager i Business Development Manager w IDC.
Jeszcze się nadrukujemy…
„Rosnącemu procentowo udziałowi danych cyfrowych towarzyszy ogólny wzrost wszystkich generowanych przez firmy i instytucje dokumentów, obejmujących także papier” – mówi Maciej Amanowicz, prezes zarządu Marcova.