W roku finansowym 2016/2017 (1 lipca 2016 r. – 30 czerwca 2017 r.) AB wypracowało rekordowe 8,278 mld zł skonsolidowanych przychodów, tj. o 9,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Oznacza to wartość sprzedaży większą o ponad 725 mln zł. W Polsce wzrost obrotów wyniósł 13 proc. Zysk netto grupy zamknął się w kwocie 67,8 mln zł (+5 proc. rok do roku). Jednostkowy zysk netto AB SA był jednak mniejszy o blisko 9 proc. niż rok wcześniej i wyniósł 46,42 mln zł.

W ostatnim kwartale roku finansowego (II kw. 2017 r.) zysk netto skonsolidowany zmniejszył się o ponad 9 proc. rok do roku, do 12,8 mln zł, przy przychodach podobnych jak rok wcześniej (blisko 2 mld zł). Spółka wyjaśnia, że minionym kwartale było widać większą presję na marże.
 
– Mieliśmy większe oczekiwania co do II kwartału. W krótkim terminie możemy mieć presję na marżę, ale w dłuższym terminie to nas wzmocni – ocenia prezes Andrzej Przybyło. – Wojny cenowe mają to do siebie, że gdy wchodzą w nie słabsi, to wychodzą z nich jeszcze słabsi, a mocni stają się mocniejsi – twierdzi szef grupy AB. Nie wyklucza, że słabsze finansowo podmioty mogą spróbować robić większy obrót kosztem zysków. Dotyczy to zwłaszcza firm, które po ścięciu limitów kredytowych muszą same się sfinansować. Wyjaśnia, że rynek jest pod presją ubezpieczycieli.
– Ubezpieczyciele grają absolutnie decydującą rolę. Tak to jest, gdy rynek jest na zakręcie – wyjaśnia szef AB.

– Niektóre spółki mają problemy z zakupem towaru u swoich dostawców – utrzymuje prezes. – Ci, którzy działali ryzykownie, są pod dużym ciśnieniem, z niskim poziomem kapitałów własnych. Szef AB wymienia w tym kontekście firmy subdystrybucyjne, które jego zdaniem wywierały dużą presję na marże na rynku, szukając niższych cen. Nie wyklucza, że gwałtowne ruchy ze strony słabnących podmiotów, które będą szybko potrzebować środków, mogą odbić się na marżach w branży, ale w dłuższej perspektywie rynek się ustabilizuje. Z kolei AB korzysta według szefa grupy, przejmując resellerów słabnących firm.

Prezes AB ocenia, że dystrybutor nie musi brać udziału w wojnie cenowej, bo ma wystarczający poziom finansowania i może przeczekać, aż rynek oczyści się ze słabszych graczy. Zaznacza, że na konsolidacji skorzystają duże, silne podmioty.

„Mamy bezpieczne finansowanie”
Grzegorz Ochędzan, dyrektor finansowy AB, zapewnia że spółka ma limity ubezpieczeniowe u dostawców na bezpiecznym poziomie. Podkreśla solidne fundamenty finansowe grupy, co biorą pod uwagę ubezpieczyciele i instytucje finansowe. Według niego źródła finansowania AB są zróżnicowane i bezpieczne. Otóż grupa korzysta obecnie ze 160 mln zł linii kredytowych, a ma do wykorzystania jeszcze 440 mln zł. Ponadto finansowanie z kredytów jest niższe (40 proc.) niż z obligacji (60 proc.). Wskaźnik zadłużenia ogółem za cały miniony rok wyniósł 64,55 proc., o 5,4 proc. mniej niż przed rokiem.

– Jedna trzecia to źródła finansowania własne, a 2/3 – obce – wyjaśnia szef finansów AB. Według niego to modelowy wskaźnik finansowania biznesu, który firma chce utrzymać.

AB informuje, że ma najniższy wskaźnik kosztów sprzedaży i ogólnego zarządu w branży dystrybucyjnej (SG&A – 2,4 proc. dla spółki AB SA oraz 3 proc. dla całej grupy kapitałowej) oraz najwyższy poziom kapitałów własnych.

Różne filary biznesu
Zarząd AB w kontekście bezpieczeństwa i stabilności finansowej grupy podkreśla dywersyfikację biznesu. Wśród filarów jest m.in. platforma chmurowa. – Cały software będzie oferowany w tej formie – uważa Andrzej Przybyło. Dodaje, że AB zostało wybrane przez Microsoft jako jedyny lokalny dystrybutor usług chmurowych. – Innego nie będzie, bo Microsoft zakończył rekrutację – informuje szef grupy. Jak podaje AB, od stycznia do czerwca br. liczba sprzedanych licencji rosła o 29 proc. miesięcznie, a ilość aktywnych partnerów – co miesiąc przeciętnie o 22,4 proc.

AB stawia także na rozwój Digital Signage. Według firmy w roku 2016/2017 obroty na tej ofercie wzrosły o 69 proc. (nie podano jednak kwot).

Wśród rozwojowych obszarów AB wymienia także VAD. Informuje, że dwukrotnie wzrosła liczba szkoleń w centrum kompetencyjnym w ub.r., a firma jako pierwsza w Polsce dostarczyła na rynek w maju br. rozwiązanie HPE Synergy. Jest to platforma infrastruktury komponowalnej. Tu również grupa nie podaje wielkości obrotów na VAD.

Dane AB pokazują m.in. rosnący trend dropshippingu – ilość przesyłek zwiększyła się o blisko 22 proc. w minionym roku. Według szefa spółki e-commerce zmienia dystrybucję i nie ma od tego odwrotu.

AB informuje o rozwoju sieci franczyzowych – 8 marek w Polsce, Czechach i na Słowacji (w Polsce Alsen – IT, Optimus – integratorzy IT, Kakto – RTV/AGD, Wyspa Szkrabów – zabawki). Łącznie wszystkie sieci w 3 krajach mają ponad 1,6 tys. punktów sprzedaży. W roku finansowym 2016/2017 sprzedaż do własnych sieci franczyzowych wzrosła w grupie AB o 12 proc.

– Widzimy potencjał wzrostu na przyszłość – twierdzi prezes Przybyło.

Nowym segmentem w AB jest smart home.

AB podsumowało także 10-lecie przejęcia działającej w Czechach i na Słowacji spółki ATC. Podaje, że stopa zwrotu z inwestycji wyniosła w tym okresie 330 proc., zysk netto zwiększył się o 250 proc., a przychody o 300 proc. Wartość inwestycji wyniosła 104 mln zł.