HP uchwaliło "plan praw akcjonariuszy", który ma na celu obronę przez wrogim przejęciem (czyli bez zgody zarządu), do którego dąży Xerox. Mianowicie jeżeli jakiś zewnętrzny podmiot nabędzie 20 proc. udziałów lub więcej w HP, spotka go kara. Prawa takiego udziałowca zostaną oddzielone od praw akcji zwykłych. Pozostali, pełnoprawni akcjonariusze mogliby natomiast dokupić kolejne papiery z dużą zniżką. Tym samym wzrosłaby liczba akcji, wrogi przejmujący musiałby wydać więcej pieniędzy na dalsze zwiększanie swojego udziału. Poza tym oferowany bonus zapewne zmniejszy liczbę chętnych do sprzedaży swoich udziałów HP na rzecz Xerox czy powiązanych z nim nabywców.

Takie zasady będą obowiązywać przez najbliższy rok. Przewodniczący rady dyrektorów Chip Berg ocenia, że nowy plan praw nie zapobiegnie połączeniu z inną firmą, ale powinien zachęcić Xerox lub innego zainteresowanego przejęciem do negocjacji z zarządem, a nie forsowania wbrew niemu swoich koncepcji. Dodał, że firma jest bardzo zaniepokojona "agresywną i pośpieszną taktyką Xerox".

Koncern drukarkowy wobec odrzucenia przez zarząd HP oferty przejęcia – ostatnio po podwyższonej cenie – 24 dol. za akcję (35 mld dol. za całą firmę) – zapowiedział dążenie do wrogiego przejęcia, tzn. przekonanie akcjonariuszy HP do sprzedaży udziałów mimo sprzeciwu kierownictwa firmy. Oferta miała zostać sformułowana na początku marca. Liderzy HP postanowili ubiec ten krok. Xerox zapewnia, że rozmawiał z największymi akcjonariuszami HP i są oni zainteresowani zakupem.