Termin wprowadzenia zasady podzielonej płatności zostanie przesunięty z kwietnia na 1 lipca 2018 r. – twierdzi "Dziennik Gazeta Prawna". Ustawa w tej sprawie w listopadzie br. została uchwalona przez Sejm. Obecnie zajmuje się nią Senat.

Poślizg nastąpi z powodu nieprzygotowania banków do rozliczeń zgodnie z nową zasadą. Prezes ZBP informował, że potrzeba 12-15 miesięcy (licząc mniej więcej od połowy br.) na przygotowanie systemów bankowych do podzielonej płatności. Początkowo nowa regulacja miała wejść w życie 1 stycznia 2018 r., więc zanosi się na kolejne przesunięcie terminu.

Wprowadzenie split payment oznacza rewolucyjną zmianę w sposobie rozliczania transakcji. Mianowicie płatność za fakturę zostanie podzielona na kwotę netto i VAT, które trafią na osobne konta. Rachunek VAT znajdzie się pod nadzorem fiskusa. Ma on służyć zasadniczo do regulowania zobowiązań podatkowych – przedsiębiorca nie będzie mógł swobodnie dysponować środkami przez 60 dni od wpłaty. Jeśli chce wykorzystać pieniądze z konta VAT wcześniej, musi zwrócić się o zgodę do naczelnika urzędu skarbowego (a ten rzecz jasna może odmówić). Organizacje przedsiębiorców apelują o skrócenie okresu blokady do 30 dni.

Celem wprowadzenia split payment jest ograniczenie wyłudzeń VAT. W 2019 r. dodatkowe wpływy do budżetu z tego tytułu mają wynieść 3,3 mld zł, a w 2020 r. – 7,6 mld zł. Z drugiej strony są obawy, że nowe przepisy ograniczą płynność finansową przedsiębiorstw, które nie będą mogły operować całością swoich środków zgromadzonych na rachunkach bankowych.

Mechanizm podzielonej płatności zgodnie z ustawą jest dobrowolny. Dlatego dla przedsiębiorców, którzy wybiorą ten rodzaj rozliczeń, przewidziano szereg zachęt, jak zwrot VAT w ciągu 25 dni i zwolnienie z solidarnej odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe kontrahenta (obecnie ta zasada obejmuje m.in. dyski twarde i materiały eksploatacyjne do drukarek).

ZIPSEE "Cyfrowa Polska" apeluje o obowiązkowy split payment dla branży elektronicznej. Zdaniem organizacji zrzeszającej największe firmy z sektora ICT podzielona płatność pozwoli oczyścić rynek z oszustów i zmniejszy ryzyko dla uczciwych przedsiębiorców przypadkowego uwikłania w przestępcze transakcje. Cała branża zaś ma zyskać dzięki większym obrotom. Ale obowiązkowy split payment wymaga zgody UE.